Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Math86 z miasta Katowice. Mam przejechane 16618.10 kilometrów w tym 1674.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.04 km/h

Sezon 2011
baton rowerowy bikestats.pl
Sezon 2010
baton rowerowy bikestats.pl
POWERIDE MTB
ENDOMONDO
SCS OSOZ

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Math86.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
79.00 km 79.00 km teren
06:35 h 12.00 km/h:
Maks. pr.:56.00 km/h
TRIMP:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Złoty Stok

Sobota, 15 maja 2010 · dodano: 16.05.2010 | Komentarze 5

To był mój pierwszy górski maraton, mogę przyznać że jestem z siebie zadowolony ukończyłem go z wynikiem 132/176 6:35:51. Mimo że jechałem bez pulsometru na "czuja" to udało mi się w miarę rozsądnie rozłożyć siły i dojechać. Co mogę napisać o trasie ? nie mam porównania gdyż to był mój pierwszy start w górskim maratonie, lecz według moich odczuć trasa była trudna nie tyle długie podjazdy co strome techniczne zjazdy, nie tyle w błocie nie tyle po kamieniach co po korzeniach, to była masakra. Były momenty grozy gdy to człowiek już zaczął zjeżdżać w dół i nie mógł już nic zrobić jak tylko starać się nie spaść z roweru i dotrwać do końca zjazdu, na szczęście obeszło się bez żadnych upadków, pogodę mieliśmy najlepszą z możliwych NIE PADAŁO, gdyby padało to wydaje mi się że bym nie dojechał, zmięknął bym psychicznie, fizycznie zresztą też. Pozostaje wiele pracy nad sobą nie tyle nad kondycją co techniką jazdy to przede wszystkim a później sprzęt, co do sprzętu to świetnie jechało mi się na starym wyjadaczy Leader Fox'e który przeżywa swoją drugą młodość, czasem brakowało mi NRS'a lecz głównie na zjazdach, bowiem podjazdy pokonuje mi się zdecydowanie lepiej na Leader Fox'e.

Najlepszy smar na górski maraton;

Kaseta Xt © Math86


Korba Xt © Math86

FinishBloto dostępne za darmo na dobrej trasie maratonu :P

Nie ma co sprzęt cierpiał nie mniej jak ja, lecz zabaw i rywalizacja była przednia...
Kategoria Maraton



Komentarze
Math86
| 20:34 poniedziałek, 17 maja 2010 | linkuj Pozostaje mi wiele pracy nad sobą, przede wszystkim kondycja na podjazdach i technika na zjazdach, hmm to chyba ogólnie wszystko oprócz umiejętności jazdy na jednośladzie nie przewracając się na bok :P nic trzeba jeździć cierpieć i mieć nadzieje że będzie progres :) było mi miło spotkać Cię na trasie :) to był mój pierwszy i ostatni raz, bo na prawdę ładną przewagę wypracowałeś pod koniec gdy to człowiek już ma mniej siły niż na początku, nie wspominając jaka różnica dzieliła nas na płaskim Dolsku... Po nim wymiękłem i odpuściłem Karpacz. Lecz na następny jadę mam nadzieję że nie pęknę...
Dynio
| 20:41 niedziela, 16 maja 2010 | linkuj Gratuluję.
RafalCSC
| 18:01 niedziela, 16 maja 2010 | linkuj Jeszcze raz GRATULACJE.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wskie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]