Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Math86 z miasta Katowice. Mam przejechane 16618.10 kilometrów w tym 1674.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.04 km/h

Sezon 2011
baton rowerowy bikestats.pl
Sezon 2010
baton rowerowy bikestats.pl
POWERIDE MTB
ENDOMONDO
SCS OSOZ

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Math86.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
115.00 km 0.00 km teren
04:33 h 25.27 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
TRIMP:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Giant NRS

Mysłowicki Ścig na Dziećkowicach

Niedziela, 11 września 2011 · dodano: 11.09.2011 | Komentarze 2

Dojazd na miejsce wyścigu to ok 23km w jedną stronę, o ścigu dowiedziałem się od znajomego wpisowe w zasadzie wyszło mnie 10zł i muszę przyznać że jak za te pieniądze wszystko było wyśmienicie na bufecie końcowym nie brakowało wody mineralnej bananów jak i wafelek :) dobrze może o samym ścigu. Plan był taki aby jechać razem w peletonie pierwsze kółka dla zapoznania się z okrążeniem jednak tak się nie stało grupa kolaży zaczęła już od samego początku ucieczkę w 6 bądź 5 osób była to grupa, która zresztą dojechała przede mną pomimo samotnej walki na 3 i 4 okrążeniu pozostało mi sie pocieszyć jedynie widokiem tejże uciekającej grupy, niestety nie miałem już na tyle siły bo móc kontynuować swoją samotną pogoń i musiałem zwolnić, pomimo nieudanej próby - co jednak troszku boli, uważam że to była dobra samotna jazda i jakże udany trening... tak więc dojechałem na 6 miejscu i jestem zadowolony że są ludzie którzy organizują takie zawody nie by zbijać pieniądze, a by promować kolarstwo górskie. Tak trochę o stronie organizacyjnej może, na trasie byli ludzie pokazujący i ostrzegający przed trudnym manewrem, do wpisowego należały sie 2 napije izotoniczne OSHI 0,7l - chyba tak to się pisze, wafelek - pyszny, oraz baton w miodzie, i bufetto po ukończeniu ścigu. To by było na tyle teraz czas kontynuować moją poobiednią sjestą w końcu mam zamiar jutro wybrać się do pracy na rowerze, a to wiąże się z wczesnym wstawaniem ok 4:30 - 4:50 wyjazd ok 5:30-40 w pracy dniówka rozpoczyna sie od 6 i do 14... niestety nie jestem w stanie nic wiecej napisać, nie mam irdy by zrzucić dane z polara... uzupełnię myślę. Aj aj nie ma to jak haotyczny wpis - ścigałem się po polach i szutrowo-kamienistych ścieżkach, był też kawałek asfaltu, na 7 okrążeń.



Komentarze
Math86
| 02:50 poniedziałek, 12 września 2011 | linkuj haha Ficuś, jak Brzózka Ci dowalił Dubla to nie ma się co przejmować, a 4ta lokata, rzeczywiście, chodź i tak świetny wynik biorąc pod uwagę obsadę to świetna pozycja, myślę że ja byłbym w stanie dojechać w pierwszej 3ce ale tylko wtedy gdybym ruszył z nimi w pociągu, bo taka samotna pogoń, rzadko się udaje, wracając na pewno zajął byś wyższe miejsce od mojego ;) Pozdrawiam i do zobaczenia na IC mam nadzieję !!!
ficus
| 19:19 niedziela, 11 września 2011 | linkuj A ja zamiast pościgać się w mieście, w którym mieszkam, i może coś wygrać, to pojechałem na XC do Rudy Śląskiej zająć najgorsze dla sportowca 4-te miejsce i jeszcze dać się zdublować Brzózce... Żyć nie umierać. ;)

Gratuluję wyniku! :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa rajaj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]