Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Math86 z miasta Katowice. Mam przejechane 16618.10 kilometrów w tym 1674.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.04 km/h

Sezon 2011
baton rowerowy bikestats.pl
Sezon 2010
baton rowerowy bikestats.pl
POWERIDE MTB
ENDOMONDO
SCS OSOZ

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Math86.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Szosa Cube'k

Dystans całkowity:3832.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:129:05
Średnia prędkość:29.69 km/h
Maksymalna prędkość:75.00 km/h
Suma podjazdów:12719 m
Maks. tętno maksymalne:187 (99 %)
Maks. tętno średnie:161 (85 %)
Suma kalorii:77386 kcal
Liczba aktywności:59
Średnio na aktywność:64.95 km i 2h 11m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
33.00 km 0.00 km teren
01:13 h 27.12 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
TRIMP:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Cube'k WPKiW nic nie wyszło to było jak trójkąd Bermudzki

Wtorek, 15 lutego 2011 · dodano: 15.02.2011 | Komentarze 4

Dziś wtorek wiec przyszedł czas na trening w tlenie, więc ubrałem się i wyskoczyłem na rower do WPKiW chłodno muszę przyznać lecz nie to okazało być się najgorsze, a wariujący pulsometr który według moich odczuć strasznie mnie oszukiwał, zresztą biorę pod uwagę wyjazd z pod klatki serducho ładnie wkręciło się na obroty i spokojnie zeszło podczas zjazdu z górki - więc dla czego podczas jazdy po WPKiW przy ponad 30km/h tętno było 120 - 128 zdecydowany blef pulsometru, jutro mam grafikowe wolne wiec się najem ładnie wypocznę i ponownie udam się na jazdę chodź nie koniecznie do WPKiW może szosami, przy czym obiorę neoprenowy docieplacz na lędźwie, na klatkę piersiową by docieplić opaskę z pulsiaka jeżeli to nie poskutkuje to znaczy że czas na odpoczynek, lecz po czym ? jak śmigam w tlenie i dobrze się czuję, w pracy już nie mogę doczekać się aż wrócę do domu i wyjdę na rower... Udało mi się również odwiedzić Rafała i użyczyć pompki za pomocą której mogłem spokojnie dobić sobie powietrza do 9bar gdzie ręczną zwykłą pompką udało mi się do ok 5bar to wciąż poniżej minimum zalecanego przez producenta :P 6-10bar...

Czas na herezje z pulsiaka:

Czas jazdy 1:08min

1 strefa; 23min 33% 130/145
2 strefa; 3min 4% 145/162
3 strefa; 00:00 0% 162/188

AvgHR 126
MaxHR 153
Kcal 528

63% pod pierwszą strefą
Kategoria Szosa Cube'k, WPKiW


Dane wyjazdu:
71.00 km 0.00 km teren
02:21 h 30.21 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
TRIMP:292.0
HR max:157 ( 83%)
HR avg:143 ( 76%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1395 kcal

Cube'k WPKiW ~125min Tlen

Niedziela, 13 lutego 2011 · dodano: 13.02.2011 | Komentarze 7

Dziś postanowiłem zmienić oponę w Szosie i wyskoczyć do WPKiW, nie wiem co inni sądzą o eksploatowaniu roweru z hydrauliką i amortyzatorami w temperaturze zera i niżej, może jestem przeczulony jednak śmiem twierdzić że to nie wpływa korzystnie na uszczelki i przez to dochodzi do rozszczelnień i uszkodzeń, może coś sobie wyimaginowałem ale 2 lata temu gdy jeździłem na hydraulice to zaczęła mi rzygać :( w efekcie 2 zaciski do wymiany czyszczenie nic nie dało. Dlatego też wyciągnąłem przewietrzyć szosę, chrzest dla opon i butów, o oponach nie mogę za wiele napisać no bo mam małe doświadczenie, ale z pewnością ładnie się toczą i dobrze trzymają, a buty zdecydowanie sztywniejsze niż moje staruchy i wydaje się że cieplejsze, ale czy to dobrze, to się jeszcze okaże. Warunki jezdne w WPKiW dobre jeszcze miejscami można się przejechać ale wystarczy się lekko skupić i nic nam nie grozi, dziś jeździłem zdecydowanie płaskie odcinki bez bażanta, od kamienia do fali po "ceglance" do końca i w lewo na stadion do kamienia i tak w kółko, w połowie poczułem że zdolny jestem dziś dokręcić do 3 godzin jednak, ma złota myśl pękła niczym mydlana bańka po 2 godzinach zacząłem odczuwać zmęczenie tak że powiedziałem sobie stop - nie dziwne w końcu jazda po przebudzeniu na kubku herbaty + 2 wafelki przed i 0,5 litra nektaru bananowego w trakcie to chyba jednak za mało... ogólnie elegancko się śmigało chodź moja Sigma chyba lekko przymarzła z początku i zaczęła pokazywać herezje 209hr hmm to byłbym w niebie przy swoich 188max :P ale po chwili się uspokoiła później miała jeszcze jakieś jazdy, ogólnie tlen mieszany trochę w drugiej strefie trochę w trzeciej...

Czas jazdy 2:05min

1 strefa; 1:14min 59% 130/145
2 strefa; 48min 39% 145/162
3 strefa; 00:00 0% 162/188

TRIMP: 292

2% pod pierwszą strefą
(rozgrzewka dojazd do WPKiW, wychłodzenia powrót z WPKiW)
Kategoria Szosa Cube'k, WPKiW


Dane wyjazdu:
51.00 km 0.00 km teren
01:39 h 30.91 km/h:
Maks. pr.:60.00 km/h
TRIMP:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

WPKiW z Rafałem Szosowo

Wtorek, 21 września 2010 · dodano: 21.09.2010 | Komentarze 1

Dziś udało mi sie wyskoczyć z Rafałem na szose, tempo ustabilizowane bez większych zerwań...

edit; Czasem jednak nasze tempo stosunkowo ustabilizowane przeradzało się w szarżę i tak kilka razy, z kilkoma zerwaniami :) w końcu udało mi się dobić do 60km/h :)

Dane wyjazdu:
48.00 km 0.00 km teren
01:46 h 27.17 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
TRIMP:
HR max:180 ( 91%)
HR avg:127 ( 64%)
Podjazdy: m
Kalorie: 955 kcal

WPKiW z Rafałem w deszczu

Wtorek, 14 września 2010 · dodano: 14.09.2010 | Komentarze 0

Już od początku chmury coś puszczały, mieszane uczucia jednak popykaliśmy troszkę...

Dane wyjazdu:
46.00 km 0.00 km teren
01:29 h 31.01 km/h:
Maks. pr.:55.00 km/h
TRIMP:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

WPKiW z Rafałem

Poniedziałek, 13 września 2010 · dodano: 13.09.2010 | Komentarze 0

Dziś pomimo bólu nogi postanowiłem wyjsć na rower pogoda mnie tak strasznie kusiła i te bóle w mięśniach, musze przyznać że podczas jazdy noga mnie nie boli aż tak jak podczas zwykłego chodzenia, a mniejsza już jakoś się poruszam i mogę jeździc wiec jest zajeFajnie pozostało sie tylko łądnie zgoić :P Dziś dojechałem do Rafała muszę przyznać odbyliśmy szarpaną jazdę... jest mi troche smutno gdyż Rafał zdecydowanie jest ode mnie silniejszy na podjazdach... Dziękuję Rafale za jazdę !!! mój wspaniały pulsometr odmówił posłuszeństwa :( Istebna zapowiada się bez pulsometru...

Dane wyjazdu:
67.00 km 0.00 km teren
02:18 h 29.13 km/h:
Maks. pr.:54.00 km/h
TRIMP:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

SzoSzowanie z Rafałem ulicami miasta

Niedziela, 5 września 2010 · dodano: 05.09.2010 | Komentarze 2

SzoSzowanie z Rafałem ulicami Miasta, muszę przyznać że jazda na szosie nie jest wcale taka prosta jakby się wydawało, zdziwiony jestem ogromnie tym faktem. Co prawda na prostej jedzie mi się zdecydowanie lepiej pod górkę kwestia dyskusyjna, więc za bardzo nie wiem o co chodzi albo moje mięśnie nie są przyzwyczajone do takiej pozycji bo na prawdę szybko puchnę chodź powodem może być jazda na cięższych przełożeniach, tak czy siak na pewno nie powinienem tak szybko odpuszczać... dziś zauważyłem że przesuwam się do przodu na siodełku i kwestią nie było mocno opuszczony przód siodła, tak też dziś dokonałem drobnych korekt, przybliżyłem sobie siodełko w jarzmie i opuściłem o 1,5cm to na pewno nie będzie lekarstwo na mój "ból" no ale powinno być wygodniej, jedno mnie zdziwiło dziś !!! co prawda niedziela i zdecydowanie mniejszy ruch na ulicach jednak ruch był, strasznie zaskoczony jestem zachowaniem kierowców widzących jadących na rowerach szosowych po ulicach na zakładkę "kolaży" uniemożliwiając w pewnym stopniu manewr wyprzedzania i co drodzy Państwo, obeszło się bez STANDARDOWEGO zachowania kierowców (UŻYWANIA SYGNAŁU DŹWIĘKOWEGO) z którym borykam się jadąc na MTBku dziwne... a przecież dużo szybciej nie jechałem... Niestety pulsometr mi strasznie ostatnimi czasy szwankuje, a w drodze do domu wjechałem w jeden jedyny kamyczek który sobie spokojnie leżał na środku ulicy czekał na mnie, efektem czego była pana i spacer do domu, mam talent :D

Tempo szeroko zróżnicowane z paroma mocnymi akcentami... słabo czuję się na Szosie

Tak bez zdjęcia jakoś smutno

Szosówki © Math86


Rafała po lewej moja po Prawej

Dane wyjazdu:
47.00 km 0.00 km teren
01:30 h 31.33 km/h:
Maks. pr.:50.00 km/h
TRIMP:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

SzoSzowanie po WPKiW

Czwartek, 2 września 2010 · dodano: 02.09.2010 | Komentarze 0

Coś to muszę się przyznać że SzoSzowanie mi nie idzie za dobrze ;( dziwnie dziś jakoś kosmicznie ciężko mi dziś się jeździło... chyba że mam licznik źle ustawiony, ale wątpię... no i pod koniec ten wariujący pulsometr :o jedno jest pewne czas
1 laps 11:14
avgHR 165
MaxHr 191

2 laps 11:15
avgHr162
Max 180

i tak mi się wydaje maks przekłamane te moje staty z pulsem :/ niby kosmiczne staty a przecież nie cisnąłem maksymalnie... coś ta moja Sigma się wykańcza... prędkość też jakaś koślawa 50 :D ach do duszy...
Kategoria Szosa Cube'k, WPKiW


Dane wyjazdu:
22.00 km 0.00 km teren
00:50 h 26.40 km/h:
Maks. pr.:52.00 km/h
TRIMP:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Jazda z nudów

Niedziela, 29 sierpnia 2010 · dodano: 29.08.2010 | Komentarze 0

Dziś miałem ambitniejsze plany, jechać gdzieś w kierunku Pyrzowic jednak pogoda nie pewna i brak dętki oraz dodatkowa demotywacja sprawiły że obróciłem do Centrum i do parku tam jednak DUŻO ludzi zjechałem do Rafała i do domu... MTB ledwie zipie ale zipie to ważne, wszystko śmiga nawet manetka :) teraz tylko wymiana klocków na jakies metaliczne spiekane Adamuso już ma przetestowane pewną firmę więc czas zainwestować... no i wymiana linek pancerzy...
Kategoria Szosa Cube'k, WPKiW


Dane wyjazdu:
26.00 km 0.00 km teren
01:07 h 23.28 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
TRIMP:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Pierwsze Szosowanie

Wtorek, 24 sierpnia 2010 · dodano: 24.08.2010 | Komentarze 4

Dziś pierwszy raz wyszedłem na nowo zakupioną Szosę :) co Prawda Rowerek nie jest nowy jednak w dobrym stanie, kilka długich miesięcy w piwnicy zapewniły mi trochę pracy przy rowerku głównie estetyka śrubki, no i poważniejsze linki, odpowiednie ustawienie siodełka mostka... i będzie dobrze wrażenia ogólnie pozytywne :) Ustawiłem się z Rafałem pod kapeluszem i dałem znać jeszcze Młodemu i Raptorowi tak troszkę pokręciliśmy, jedno mocniejsze spięcie później rozjazd i do domu... to by było na tyle do Soboty